Nowa lista przebojów zarządzania
Na początku listopada została opublikowana nowa lista przebojów w zarządzaniu Thinkers50. Ten ranking dostarcza ogląd tego, czym zajmują się obecnie najmądrzejsze głowy szkół biznesowych w angielskojęzycznym obszarze językowym. Ci chętnie eksperymentujący profesorowie dostarczają nowe podejścia do studiowania zarządzania bliskiego praktyce.
Rita McGrath z nowojorskiej Columbia Business School prowadzi badania nad wielu dzisiejszych menedżerów prowokującym tematem: Koniec przewagi konkurencyjnej. McGrath wstrząsa długo nauczanymi MBA-mądrościami: Dąż do pozycji lidera i Zwiększaj bariery wejścia dla konkurentów. Wszystko to, uważa McGrath, nie będzie miało miejsca w przyszłości.
Liczyć się będzie tylko szybkie uderzenie do przodu, ale które da się wykorzystać tylko kilka tygodni lub miesięcy, zanim naśladowcy wyrównają i też zaczną zarabiać.
Wtedy jest to najwyższy czas na kolejne wyjście do przodu.
Roger Martin, profesor na kanadyjskiej Rotman School of Management, Uniwersytetu w Toronto, w pewnym sensie nawiązuje do McGrath, ponieważ odsuwa nauczanie o zarządzaniu od ilościówki. Dotychczas analizuje się zawsze bardzo formalnie, wszystko to odbywa się najchętniej w logice liczbowej. To doprowadziło do jednostronnego sposobu myślenia – więcej obrotu, więcej zysku, więcej udziału w rynku – swoistej mantry przedsiębiorczego myślenia. Ten sposób myślenia jednak już nie wystarczy do odnoszenia sukcesów.
Stąd też, tak istotne staje się myślenie jakościowe, ponieważ tylko w ten sposób można wyczuć drobne, ale ważne zmiany w zachowaniu klientów.
To wyczucie dla jakościowych parametrów jest ważniejsze niż kiedykolwiek, ponieważ rynki zmieniają się coraz szybciej. Reguły, które dawniej obowiązywały latami, mają dzisiaj szansę obowiązywać parę tygodni, a tylko niekiedy miesięcy.
Amy Cuddy, profesorka na Harvard Business School stawia na wyposażenie menedżera na te czasy ciągłego przełomu w większą siłę osobistej komunikacji. Stawia jednak częściowo na pokazówkę – w swoich wykładach prezentuje np. jakimi gestami Angela Merkel potrafi zdominować prezydenta Hollanda. Przynajmniej jednak dodaje: „fake it, till you make it”.
Najważniejszym jednak przełomem u większości profesorów z listy Thinkers50 jest burzenie muru pomiędzy dotychczas wyizolowanymi od siebie obszarami: Strategia, Innowacja, Marketing, Finanse.
Najwyższy czas chyba, aby obecni menedżerowie zastanowili się nad obecnymi własnymi punktami widzenia, myślenia i działania.
Źródło ilustracji: Bernal Saborio, Flickr
15 stycznia 2016 @ 12:43
Myśli profersorów – wybitnych teoretyków są zapewne głębokie ale … czy oni kiedykolwiek zajmowali się stosowaniem ich w praktyce? Czy sami stowrzyli albo prowadzili jakieś przedsiębiorstwo? Jeśli nie to wyglądają troche jak prof. Balcerowicz – który jest wybitnym ekonomistą urzącym przedsiębiorczości ale (o ile wiem) sam pracował jedynie w rządzie, NBP oraz na państwowej posadzie w SGH.
18 stycznia 2016 @ 10:44
Prowadzę firmę od ponad 20 lat. Doradzałem kilkuset firmom w zarządzaniu i na podstawie tego doświadczenia wybrałem i przedstawiłem aktualne obszary badawcze kilku profesorów, jak również odniosłem się do nich. Nie oceniałem profesorów, lecz to, co mówią. A mówią rzeczy jak najbardziej odnoszące się do często przykrej rzeczywistości zarządzania. Oni też nauczają tych, którzy dzisiaj zarządzają firmami lub będą to czynić w przyszłości. W rzeczowej dyskusji dezawuowanie osoby bez odniesienia się do rzeczy, to opuszczanie płaszczyzny rzeczowej i przenoszenie się na płaszczyznę emocjonalną. Z takiego podejścia nic konkretnego nie wynika oprócz porzucania sobie trochę błotem.